poniedziałek, 22 listopada 2010

W.E L.O.V.E LONDON!

W końcu... Zmieniłam i trochę już rozpoznałam o co chodzi w tym całym Blogspocie.




Więc zaczynając od planów na wakacje: Marzę ,pragnę i wszystkie inne podobne czasowniki ,które określają jak bardzo chce jechać do pracy do Londynu ,wiem rezygnuje z wypoczynku w gorącej hiszpani ,ale na rzecz czego?! Na rzecz samodzielności! Na doznanie prawdziwego życia w wieku 17lat(wtedy już tyle osiągne)! Matko przecież życie jest takie krótkie -muszę je przeżyć tak abym nie żałowała! Bardzo chcę jechać! Bardzo!
+Aby rozwinąć mój plan dodam ,że chciałabym pracować tam jako sprzedawczni w H&Mie lub ZARA ,albo w jakiejkolwiek innej sieciówce! Jedyna przeszkoda to rodzice dlatego muszę się bardzo dużo uczyć aby jakoś wyjść dobrze na tym wszystkim i się zgodzili...
+Szkolę angielski!
Chiliout!

3 komentarze:

  1. Well... Nie lubię Londynu, i to strasznie. A wiesz, że dałaś zdjęcie mojej przyjaciółki? Laine Rogova, poznałam ją właśnie w Londynie, nawet z nią teraz na skypie gadam i się śmiejemy. :D Powodzenia i trzymam kciuki za Twoją future. ;* www.toxiquebarbie.fbl.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj kto nie ma takich marzeń...:)
    Ja też szkolę angielski, bo mam zamiar zdawać na filologie ang na UJ a potem wyjechać na stałe do USA. Powodzenia w dążeniu do celu!

    Równiez obserwuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaa Moja mama się zgodziła i w tym roku we wakacje jadę do pracy do Anglii z moim chłopakiem Życzę Ci tego samego no i może się tam spotkamy :D ! laboleth.fbl.pl

    OdpowiedzUsuń